Gdybym choć w 10% rozumiał zachowanie kobiet i wypowiedziane przez nie słowa, zapewne byłbym Casanovą.
Sztuka wielkiego podrywu, niezwykle złożona i kompletnie nielogiczna forma sposobu zdobycia zainteresowania przedstawiciela płci przeciwnej zastanawia tłumy. Punkt widzenia mężczyzny w tym wypadku jest nieco szerszy, ponieważ to panowie częściej próbują swoich sił w relacjach z kobietami, częściej również w swoich działaniach są nieudolni i ponoszą porażkę. Wielu z nich chciałoby zapewne poznać doskonały sposób na poderwanie każdej dziewczyny. Sposób taki nie istnieje.
Dla każdego młodego, niezaobrączkowanego, wolnego faceta wizyta w klubie jest okazją, swoistą szansą na znalezienie miłości swojego życia bądź też... poderwanie dziewczyny na jedną noc. Proste i jednowymiarowe myślenie faceta sprawia, że zachowuje się w ten sposób i jest nieco mniej ostrożny niż kobiety. Nie wszyscy oczywiście zachowują się w ten sam jeden jedyny sposób, wszystko zależy od motywów i presji środowiska. Trzeba pamiętać, że dla niektórych samców wyższość nad innymi jest ogromną wartością. Wiadomo, że niektórzy mogą być w czymś zwyczajnie lepsi i coś może im po prostu lepiej wychodzić. Podobnie jest z podrywem i choć nie ma złotej zasady działania to są faceci, którzy wiodą prym w tej sztuce. Sam znam takiego jednego. Jest pseudonim, który idealnie go opisuje. Alvaro!.
Na czym polega jego wyższość nad resztą? Trudno powiedzieć, czy to kwestia niezwykłej gadatliwości czy silnego zainteresowania tym co kobieta ma do powiedzenia? Nikt tak naprawdę tego nie wie. W tych sprawach rozsądek jest zdecydowanie na straconej pozycji. Tak samo jak trudno jest zrozumieć kobietę, tak sprawa podrywu dla wielu jest tajemnicą.
Jednak każdy Alvaro prędzej czy później, z upływem lat przestanie traktować podryw w ten sam sposób. Jestem pewny, że choćby nie wiem jak lubił styl życia niebieskiego ptaka to w końcu trafi na kobietę silniejszą od siebie. Silniejszą w tym sensie, że odda się jej cały i z króla dyskotek zamieni się w przykładnego męża i ojca. Wtedy zapewne będzie z uśmiechem na twarzy wspominał czasy wyrywania panienek, w myślach nazwie to sportem dla młodych a synowi będzie dawał dobre rady.
Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią.
VeB
Arecki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz